środa, 23 maja 2012

Tłuszcze Nasycone

Dzisiejszy wpis będzie aż obfitował w ociekające tłuszczem beaty. Zapewniam Was, że Wasze głowy same zaczną poruszać się w rytm utworów, które za chwilę usłyszycie. Podobno tłuszcz jest niezdrowy. Zapycha żyły i powoduje miażdżycę. Podobno silnie uzależnia a przeciętny Polak nosi na sobie aż 12 kg tkanki tłuszczowej. Moi drodzy, jeśli spożyjecie jeszcze troszkę w postaci fantastycznych nutek jakie dla Was przygotowałem nic Wam nie zagrozi, ale możliwość uzależnienia jest bardzo prawdopodobna.



Zaczęliśmy od Jon Phonics i jego "Raw ingredients", utworu, który odkryłem stosunkowo niedawno i przyznać muszę, że rozwalił mnie już za pierwszym przesłuchaniem. Ten kawałek ma wszystko co potrzebne, żeby przyciągnąć uwagę słuchacza, świetne liryki, rewelacyjny beat i klimat, który powoduje, że chce się do niego wracać. Stały punkt mojej playlisty. 
Przyspieszymy tempo utworem "Let's Get Bleeped Tonight" autorstwa duetu Dada Life. Nie będzie to jednak wersja oryginalna (która swoją drogą też jest całkiem niezła), ale fantastyczny remiks w wykonaniu francuskiego producenta Xaviera Gassemanna aka Don Rimini. Koniecznie zapamiętajcie sobie tego muzyka i w wolnej chwili przeszperajcie jego pozostałe nutki. Dla wszystkich osób spragnionych surowego Electro i połamanych, breakbeatowych perkusji będzie to nie lada gratka.



Teraz na moim blogu zagości mistrz Rod Azlan ze swoim przepięknym, rastafariańskim wokalem. Miałem okazję zobaczyć tego człowieka w akcji i przyznam, że robi piorunujące wrażenie. Jeżeli ktoś z Was uwielbia jamajskie klimaty, a wcześniej nie natknął się na twórczość Azlana, ma szansę to nadrobić. Dobrym początkiem będzie utwór "Jah Live" nagrany wspólnie z Rusko. Uwielbiam tą nutkę i jestem przekonany o tym, że Wy również ją bardzo polubicie.


Rod Azlan - Jah Live - Produced by Rusko by RodAzlan

Zakończymy dzisiaj ojcem Nu-Skool Breaks, Rennie Pilgremem i jego utworem "Don't Burn" w drum'n'bassowej wersji Jenkinsound. Autor tego całkiem zgrabnego remiksu jest mi zupełnie nieznany, więc nie będę się tutaj zbytnio rozpisywał. Mam jednak nadzieję, że dzisiejszy zestaw przypadł Wam do gustu. Pamiętajcie, że kilka razy w tygodniu możecie oczekiwać ode mnie nowych dawek muzycznych wrażeń. Do następnego razu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz